W jednym z poprzednich wpisów “Czy manipulowanie przez wykonawcę ceną składową oferty, w celu uzyskania korzystniejszej punktacji, może skutkować odrzuceniem jego oferty?” poruszyliśmy temat manipulowania ceną przez wykonawcę, jako przesłankę do odrzucenia oferty. Wskazywaliśmy wówczas, że takie rozkładanie kosztów oferty, które zmierza do uzyskania korzystnej punktacji i wyeliminowania konkurencji może zostać uznane za czyn nieuczciwej konkurencji skutkujący odrzuceniem oferty na podstawie art. 89 ust. 1 pkt 3 PZP.
Manipulowanie ceną ofertową
Do podobnych wniosków doszła Krajowa Izba Odwoławcza w jednym z najnowszych wyroków,1 gdzie w stanie faktycznym sprawy jeden z wykonawców skalkulował wykonanie prac projektowych składających się na przedmiot zamówienia w sposób znacząco odbiegający od standardów rynkowych.
Wprawdzie na potrzeby oceny ofert w ramach kryteriów oceny znaczenie miała wyłącznie łączna cena oferty, to jednak w formularzu ofertowym zamawiający wymagał wyszczególnienia odrębnie ceny za wykonanie robót budowlanych oraz za wykonanie dokumentacji projektowej. Wykonawca zaoferował cenę za wykonanie projektu wykonawczego w wysokości 2.000.000 zł, podczas gdy pozostali oferenci kalkulowani od kilkudziesięciu tysięcy do najwyżej 300.000 zł. Całkowita cena oferty nie odbiegała jednak od pozostałych cen.
Zdaniem zamawiającego, wykonawca ten w sposób niedozwolony dokonał manipulacji ceną, wobec czego odrzucił jego ofertę w myśl art. 89 ust. 1 pkt 3 PZP. Również Izba potwierdziła, że złożenie oferty w tym stanie faktycznym stanowi czyn nieuczciwej konkurencji w rozumieniu art. 3 ust. 1 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Przepis ten stanowi, że czynem nieuczciwej konkurencji jest działanie sprzeczne z prawem lub dobrymi obyczajami, jeżeli zagraża lub narusza interes innego przedsiębiorcy lub klienta.
Nie tylko korzystna punktacja ma znaczenie
Rozpoznając sprawę KIO uznała, że manipulowanie ceną ofertową poprawiające sytuację wykonawcy, zarówno na etapie postępowania o udzielenie zamówienia publicznego, jak i na etapie realizacji umowy, może być uważane za działanie sprzeczne z dobrymi obyczajami i w konsekwencji stanowiące czyn nieuczciwej konkurencji.
Co ważne, nie tylko manipulacja ceną w celu uzyskania korzystnej punktacji, ale również z uwagi na korzyści na etapie wykonywania umowy ma istotne znaczenie. Warto zauważyć, że w przypadku potencjalnego odstąpienia od umowy po wykonaniu tylko prac projektowych, zamawiający zmuszony byłby zapłacić wykonawcy kwotę nieadekwatną w stosunku do wartości rynkowej tego typu opracowań projektowych.
Izba orzekła przy tym, że do niedozwolonego manipulowania ceną dochodzi także wówczas, gdy nie da się jednoznacznie stwierdzić zaniżenia jednej z cen ofertowych i odpowiadającemu jej zawyżenia innej z cen. KIO stwierdziła przy tym, że manipulacji ceną jest wszelkie znaczące i wyraźnie wskazujące na zamiar wyeliminowania konkurencji odstępstwa od prawidłowego kalkulowania cen tzn. bez powiązania z ich realnymi kosztami wykonawcy.
1 wyrok z dnia 8 września 2020 r., sygn. akt KIO 1850/20