Na kanwie niedawno wydanego wyroku KIO z dnia 13 marca 2018r., sygn. akt: KIO 391/18, warto zwrócić uwagę na możliwości zamawiającego w zakresie unieważnienia postępowania, z uwagi na zaistnienie przesłanki opisanej w art. 93 ust. 1 pkt 4 PZP.
W stanie faktycznym powyższej sprawy jednostka zamawiająca prowadziła postępowanie o udzielenie zamówienia publicznego z zastosowaniem procedury odwróconej (art. 24aa PZP). Jako kryteria oceny ofert wskazano cenę – 60% oraz rozszerzenie okresu gwarancji – 40%.
W rzeczonym postępowaniu oferty złożyło trzech wykonawców. Cena jednej z ofert (ocenionej przez zamawiającego jako najkorzystniejsza) przekraczała kwotę, jaką zamawiający zamierza przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia. Zamawiający pominął przy tym badanie, czy wykonawca, którego oferta zajęła pierwsze miejsce w rankingu nie podlega wykluczeniu oraz spełnia warunki udziału w postępowaniu.
Nie dokonując wezwania wykonawcy do złożenia stosownych dokumentów, zamawiający unieważnił postępowanie na podstawie art. 93 ust. 1 pkt 4 PZP tj. z uwagi na to, że cena najkorzystniejszej oferty przekracza możliwości finansowe zamawiającego. W jego ocenie nie było konieczne dalsze procedowanie nad ofertą.
Po rozpoznaniu odwołania Izba zasadnie stwierdziła, że powyżej opisane działanie jest nieprawidłowe. Skład orzekający uznał, że nie ma podstaw, aby w przypadku zastosowania procedury odwróconej zamawiający mógł poprzestać na ocenie ofert, a następnie w oparciu o przepis art. 93 ust. 1 pkt 4 PZP unieważnić postępowanie o udzielenie zamówienia. Nie można bowiem zapominać, że dopiero po dokonaniu badania, w zakresie tego, czy wykonawca, którego oferta została oceniona jako najkorzystniejsza, nie podlega wykluczeniu oraz spełnia warunki udziału w postępowaniu, zamawiający ma pewność, że oferta taka może zostać wybrana jako najkorzystniejsza.
Co istotne nie można wykluczyć sytuacji, że po dokonaniu badania okaże się, że wykonawca podlega jednak wykluczeniu, a zamawiający przeprowadzi badanie wobec kolejnego w rankingu wykonawcy. Tym samym ograniczając się do dokonania oceny oferty w procedurze odwróconej nie można jednoznacznie przesądzić, czy wykonawca i jego oferta ostaną się w postępowaniu.
Izba zaakcentowała przy tym, że postępowanie zamawiającego można by uznać za prawidłowe, gdyby ceny wszystkich ofert przekraczały kwotę, jaką zamawiający zamierzał przeznaczyć na realizację przedmiotowego zamówienia. Natomiast w przedmiotowej sprawie ceny pozostałych dwóch ofert mieściły się w budżecie Zamawiającego. Izba oceniła, że ta okoliczność obligowała zamawiającego do kompleksowego przeprowadzenia procedury badania oferty wykonawcy, która została oceniona jako najkorzystniejsza.
W konsekwencji skład orzekający uwzględnił odwołanie i nakazał zamawiającemu unieważnienie czynności unieważnienia postępowania oraz dokonanie wezwania wykonawcy do złożenia niezbędnych dokumentów.
Na marginesie, warto zwrócić uwagę na jeszcze jedną kwestię poruszoną wyroku KIO. Przedmiotem sporu było także zagadnienie dopuszczalności samego odwołania, którego podstawą był art. 180 ust. 2 pkt 6 PZP (postępowanie poniżej progów unijnych). Zamawiający argumentował, że ww. przesłanka wniesienia odwołania nie została spełniona, gdyż w przedmiotowym postepowaniu nie doszło do formalnego wyboru oferty najkorzystniejszej, lecz zamawiający dokonał oceny oferty na podstawie kryteriów oceny ofert i w ten sposób ustalił, że cena najkorzystniejszej oferty przewyższa kwotę, jaką zamierza przeznaczyć na realizację zamówienia. Izba stanęła jednak na stanowisku, że pojęcie „wybór oferty najkorzystniejszej” należy w tym wypadku rozumieć szeroko i odwołanie jest dopuszczalne.