Kategorie

  • Prawo pracy
  • Prawo spółek – transakcje, przekształcenia, badania
  • Podatki i finanse

Kto płaci za projekt? Rozważania o odpowiedzialności inwestora w formule „zaprojektuj i wybuduj”

Formuła „zaprojektuj i wybuduj” zyskuje na popularności i jest coraz częściej wykorzystywana zarówno w sektorze publicznym, jak i prywatnym. Model „zaprojektuj i wybuduj” sprawdza się zarówno przy nowych inwestycjach, jak i przy remontach istniejących obiektów. Inwestor ogranicza się do opracowania programu funkcjonalno-użytkowego, który stanowi szczegółowy opis zamówienia budowlanego, a informacje zawarte w tym dokumencie stanowią podstawę do przygotowania przez wykonawcę odpowiedniej dokumentacji projektowej.

Przygotowanie dokumentacji projektowej generalny wykonawca nierzadko zleca wówczas zewnętrznym projektantom, zawierając z nimi stosowną umowę. W takiej konfiguracji po stronie inwestora pojawia się pewne ryzyko – nie jest on bowiem stroną umowy, na podstawie której przygotowywana jest dokumentacja projektowa, a brak bezpośredniego połączenia na linii inwestor – projektant ma wpływ na kwestie nabycia autorskich praw majątkowych do projektu.

W przypadku pojawienia się ewentualnych problemów w toku realizacji umowy o roboty budowlane zawartej z generalnym wykonawcą trudnym do rozstrzygnięcia może być, czy – a jeśli tak to kiedy i w jakim zakresie – inwestor nabył autorskie prawa majątkowe do projektu. W szczególności taka niepewność pojawi się, jeśli generalny wykonawca nie ureguluje należności wobec projektanta.

Z drugiej strony, w przedstawionej wyżej sytuacji pojawia się kluczowe pytanie: czy inwestor jest zobowiązany do pokrycia wynagrodzenia projektanta, który działa jako podwykonawca generalnego wykonawcy w ramach wykonania zamierzonego zadania inwestycyjnego, w ramach którego realizowane są roboty budowlane.

W niniejszym artykule przedstawiono rozważania na temat odpowiedzialności solidarnej inwestora, o której art. 6471 k.c., w kontekście odpowiedzialności za wynagrodzenie projektanta jako podwykonawcy generalnego wykonawcy umowy o roboty budowlane.

Ze względu na charakter prawny oraz przedmiot umowy o roboty budowlane ewentualną odpowiedzialność solidarną inwestora za zapłatę wynagrodzenia należnego podwykonawcy wykonującego prace projektowe należy badać na gruncie przepisów art. 6471 k.c., regulujących solidarną odpowiedzialność inwestora oraz wykonawcy za zapłatę wynagrodzenia należnego podwykonawcy.

Kodeks cywilny nie zawiera definicji legalnej podwykonawcy. Niewątpliwie jest nim podmiot, który zawiera z wykonawcą umowę obejmującą realizację zadań, do realizacji których w umowie z zamawiającym zobowiązał się wykonawca. Na gruncie niniejszego artykułu podmiot wykonujący prace projektowe na podstawie odrębnej umowy zawartej z wykonawcą można określić mianem podwykonawcy.

Kwestia solidarnej odpowiedzialności inwestora i wykonawcy za zapłatę wynagrodzenia podwykonawcy została uregulowana w art. 6471 k.c., o treści:

§  1. Inwestor odpowiada solidarnie z wykonawcą (generalnym wykonawcą) za zapłatę wynagrodzenia należnego podwykonawcy z tytułu wykonanych przez niego robót budowlanych, których szczegółowy przedmiot został zgłoszony inwestorowi przez wykonawcę lub podwykonawcę przed przystąpieniem do wykonywania tych robót, chyba że w ciągu trzydziestu dni od dnia doręczenia inwestorowi zgłoszenia inwestor złożył podwykonawcy i wykonawcy sprzeciw wobec wykonywania tych robót przez podwykonawcę.

§  2. Zgłoszenie, o którym mowa w § 1, nie jest wymagane, jeżeli inwestor i wykonawca określili w umowie, zawartej w formie pisemnej pod rygorem nieważności, szczegółowy przedmiot robót budowlanych wykonywanych przez oznaczonego podwykonawcę.

§  3. Inwestor ponosi odpowiedzialność za zapłatę podwykonawcy wynagrodzenia w wysokości ustalonej w umowie między podwykonawcą a wykonawcą, chyba że ta wysokość przekracza wysokość wynagrodzenia należnego wykonawcy za roboty budowlane, których szczegółowy przedmiot wynika odpowiednio ze zgłoszenia albo z umowy, o których mowa w § 1 albo 2. W takim przypadku odpowiedzialność inwestora za zapłatę podwykonawcy wynagrodzenia jest ograniczona do wysokości wynagrodzenia należnego wykonawcy za roboty budowlane, których szczegółowy przedmiot wynika odpowiednio ze zgłoszenia albo z umowy, o których mowa w § 1 albo 2.

§  4. Zgłoszenie oraz sprzeciw, o których mowa w § 1, wymagają zachowania formy pisemnej pod rygorem nieważności.

§  5. Przepisy § 1-4 stosuje się odpowiednio do solidarnej odpowiedzialności inwestora, wykonawcy i podwykonawcy, który zawarł umowę z dalszym podwykonawcą, za zapłatę wynagrodzenia dalszemu podwykonawcy.

§  6. Postanowienia umowne sprzeczne z treścią § 1-5 są nieważne.

Zgodnie z § 1 powołanego artykułu inwestor ponosi solidarną odpowiedzialność wyłącznie za zapłatę wynagrodzenia należnego podwykonawcy z tytułu wykonanych przez niego robót budowlanych. Powyższe oznacza, że solidarną odpowiedzialnością inwestora (zamawiającego) nie są objęte wszystkie umowy zawierane przez wykonawcę z podwykonawcą, ale tylko te, których przedmiotem jest wykonanie robót budowlanych. Nie ma przy tym znaczenia kwalifikacja prawna umowy zawieranej z podwykonawcą, istotny jest wyłącznie jest przedmiot i rezultat prac wykonanych przez podwykonawcę.

Zgodnie ze stanowiskami wyrażonymi w orzecznictwie:

Bez względu na kwalifikację prawną umowy wykonawcy z podwykonawcą jako umowy o roboty budowlane, czy też jako umowy o dzieło, art. 6471 § 5 k.c. stosuje się do takiej kategorii umów o podwykonawstwo. Ważne jest to, aby roboty wykonane przez podwykonawcę stanowiły realizację części obiektu stanowiącego przedmiot świadczenia wykonawcy w ramach umowy o roboty budowlane łączącej go z inwestorem.[1]

Na roboty budowlane, o którym mowa w art. 6471 k.c. mogą składać się również inne czynności wykonywane przez podwykonawcę, o ile są one potrzebne do wykonania obiektu. Zwrócić należy uwagę, iż na roboty budowlane składa się szereg różnego rodzaju czynności, z których część ma walor czynności określonego rezultatu, a część starannego działania. Z wykonywaniem robót budowlanych nierozerwalnie związane są również inne czynności, takie w szczególności jak transport maszyn, pozostawanie w gotowości do wejścia na plac budowy itp. Nie sposób – a z pewnością nie było to intencją prawodawcy – dokonywanie rozdzielenia wykonywanych w ramach kontraktu prac, na te, które bezpośrednio prowadzą do wykonania obiektu, od tych, które do wykonania takiego obiektu prowadzą jedynie pośrednio. Przy prowadzeniu robót dużego rozmiaru, w których wykonawca korzysta z pomocy szeregu podwykonawców, może dojść do sytuacji, w których część z nich wykonywać będzie prace, które jedynie pośrednio prowadzić będą do wykonania obiektu, w takiej jednak sytuacji należałoby konsekwentnie uznać, iż również tego rodzaju prace – jako nierozerwalnie związane z prowadzonymi pracami budowlanymi – objęte są zakresem normowania art. 6471 § 1 k.c.[2]

Umowę o wykonanie prac projektowych należy zakwalifikować jako umowę o dzieło. Kwalifikacja prawna umowy nie przesądza jeszcze o możliwości lub braku możliwości objęcia takiej umowy rozszerzoną ochroną w myśl art. 6471 k.c. Należy rozpoznać, czy zakres zadania powierzonego podwykonawcy choćby pośrednio prowadzi do wykonania obiektu. Kluczowe jest zatem ustalenie, czy efekt prac wykonanych w ramach umowy podwykonawczej staje się składnikiem obiektu, który stanowi przedmiot świadczenia w ramach umowy o roboty budowlane zawartej między wykonawcą oraz inwestorem (zamawiającym).

Sąd Najwyższy wypowiedział się w tej kwestii w następujący sposób: Wynikająca z art. 6471 § 5 k.c. solidarna odpowiedzialność inwestora za zapłatę wynagrodzenia podwykonawcy występuje tylko wtedy, gdy rezultat świadczenia podwykonawcy stał się składnikiem obiektu stanowiącego przedmiot świadczenia wykonawcy w ramach łączącej go z inwestorem umowy o roboty budowlane. Ponieważ wielu podwykonawców świadczy swoje usługi na podstawie umów o dzieło, a nie umów o roboty budowlane, to przyjmuje się, że również i tacy podwykonawcy zasługują na ochronę wynikającą z tego uregulowania. Jeśli więc rezultat świadczenia podwykonawcy wchodzi w skład obiektu, będącego przedmiotem świadczenia wykonawcy, to uzasadnia to istnienie obowiązku inwestora w postaci dokonania zapłaty wynagrodzenia podwykonawcy, połączonego węzłem solidarności z obowiązkiem wykonawcy zapłaty wynagrodzenia także i temu podwykonawcy. Istotne jest to, aby roboty wykonane przez podwykonawcę stanowiły realizację części obiektu obejmującego przedmiot świadczenia wykonawcy w ramach umowy o roboty budowlane łączącej go z inwestorem.[3]

Sąd Apelacyjny w Warszawie wyjaśnił, że: Obiektem budowlanym w rozumieniu przepisów umowy o roboty budowlane, jest określony rezultat robót budowlanych, który w dokumentacji projektowej stanowi samoistną całość, dającą się wyodrębnić co najmniej pod względem technicznym lub technologicznym. Chodzi przy tym o rezultat dający się określić jako przedsięwzięcie o większych rozmiarach. Jego realizacja z zasady będzie związana ze spełnieniem wymogu projektowania oraz dokonania przez inwestora – w myśl art. 647 k.c. – czynności wymaganych przez Prawo budowlane. W konsekwencji, zasadniczym kryterium rozróżnienia umowy o dzieło i umowy o roboty budowlane jest ocena realizowanej inwestycji stosownie do wymagań Prawa budowlanego. We wszystkich tych przypadkach rysuje się obraz przedsięwzięcia o większych rozmiarach, zindywidualizowanych właściwościach, zarówno fizycznych, jak i użytkowych, i co szczególnie istotne, poza nielicznymi wyjątkami, towarzyszy temu wymóg projektowania i zinstytucjonalizowany nadzór. Zbieżność przedstawionych pojęć z pojęciami wprowadzonymi do umowy o roboty budowlane uzasadnia twierdzenie, że zasadniczym kryterium rozróżnienia umowy o dzieło i umowy o roboty budowlane jest ocena realizowanej inwestycji stosownie do wymogów Prawa budowlanego.[4]

W wyroku Sądu Najwyższego wskazano dodatkowo, iż: Poszczególne elementy definicyjne umowy o roboty budowlane nie mają charakteru równorzędnego. O klasyfikacji danej umowy jako umowy o roboty budowlane decyduje zobowiązanie wykonawcy do oddania przewidzianego w umowie obiektu wykonanego zgodnie z projektem i z zasadami wiedzy technicznej oraz zobowiązanie inwestora do zapłaty wynagrodzenia. Ocena jakości świadczenia wykonawcy w postaci oddania obiektu dokonywana jest stosownie do wymagań prawa budowlanego i przepisów szczególnych wydanych na jego podstawie. Nie jest konieczne dostarczenie przez inwestora projektu budowlanego, istotnym natomiast przedmiotowo elementem umowy o roboty budowlane jest, by roboty te wykonane były na podstawie projektu. Sytuacja ta występuje przykładowo w kontraktach “zaprojektuj i wybuduj” (design and build) – tzw. inwestycje “pod klucz”.[5]

Dla dopełnienia analizy należy dodać, że definicja umowy o roboty budowlane zawarta została w art. 647 k.c. o treści:

Przez umowę o roboty budowlane wykonawca zobowiązuje się do oddania przewidzianego w umowie obiektu, wykonanego zgodnie z projektem i z zasadami wiedzy technicznej, a inwestor zobowiązuje się do dokonania wymaganych przez właściwe przepisy czynności związanych z przygotowaniem robót, w szczególności do przekazania terenu budowy i dostarczenia projektu, oraz do odebrania obiektu i zapłaty umówionego wynagrodzenia.

Z powołanego artykuły wynika, że co do zasady to inwestor zobowiązany jest do dostarczenia projektu, a wykonawca na podstawie takiego projektu prowadzić ma roboty budowlane. Z powołanej definicji jasno wynika, że zawarcie umowy o roboty budowlane i prowadzenie tych robót nie obejmuje takich prac, jak prace związane z przygotowaniem dokumentacji projektowej. Wybór formuły realizacji projektu inwestycyjnego – „wybuduj” lub „zaprojektuj i wybuduj” nie ma wpływu na zmianę zakresu robót budowlanych w rozumieniu art. 6471 k.c.

Mimo iż, jak wynika z licznego orzecznictwa w tym przedmiocie, solidarną odpowiedzialnością inwestora objęci mogą być również podwykonawcy, którzy zawarli z wykonawcą umowę o dzieło, nie zmienia to faktu, że na gruncie przepisów art. 6471 k.c. rozszerzoną ochroną objęty jest tylko ten podwykonawca, które wykonuje roboty budowlane, rozumiane jako prace, stające się składnikiem obiektu stanowiącego przedmiot świadczenia wykonawcy w ramach łączącej go z inwestorem umowy o roboty budowlane.

Prace projektowe wykonywane przez podwykonawcę (biuro projektowe) nie mogą być zakwalifikowane jako „roboty budowlane” w rozumieniu art. 6471 k.c. W związku z powyższym inwestor (zamawiający) nie odpowiada solidarnie z wykonawcą za zapłatę wynagrodzenia należnego projektanta z tytułu umowy o prace projektowe zawartej między tym projektantem oraz wykonawcą.


[1] Wyrok SA w Warszawie z 24.01.2019 r., V ACa 828/17, LEX nr 2668825.

[2] Wyrok SA w Warszawie z 24.08.2020 r., VI ACa 772/19, LEX nr 3113944.

[3] Wyrok SN z 17.09.2021 r., V CSKP 43/21, LEX nr 3268883.

[4] Wyrok SA w Warszawie z 24.01.2019 r., V ACa 828/17, LEX nr 2668825.

[5] Wyrok SN z 17.09.2021 r., V CSKP 43/21, LEX nr 3268883.

Masz pytania?

SKONTAKTUJ SIĘ Z EKSPERTEM
  • Paulina Meller-KmiecikRadca Prawny+48 669 66 44 99paulina.meller-kmiecik@gjw.pl

Wyślij zapytanie:

    prosimy o wypełnienie pól oznaczonych gwiazdką *

    Informujemy, iż administratorem Pani/Pana danych osobowych jest GJW Gramza i Wspólnicy Kancelaria Radców Prawnych Spółka partnerska z siedzibą w Poznaniu (61-626), przy ul. Szelągowskiej 27. Dane osobowe będą przetwarzane w celach kontaktowych na podstawie prawnie uzasadnionego interesu administratora przejawiającego się w odpowiedzi na zadane poprzez formularz kontaktowy pytanie na podstawie art. 6 ust. 1 lit. f RODO.

    Więcej informacji na temat danych osobowych oraz przysługujących w związku z nimi praw zamieszczono w Polityce Prywatności